środa, 25 września 2013

Ostatni dzień lata

Ostatniego dnia lata postanowiliśmy z Mikusiem poszaleć na rowerze:-D

Było miło...ale jak to mówią się skończyło.
Powietrze z kół zeszło, optymizm nas opuścił, i nici z długiej przejażdżki.

...ale na poprawę nastroju Mikołaj poszalał na placu. Nie wiedziałam że wskakiwanie i zeskakiwanie z przeszkód dla deskorolkowców może być tak FUNNY:-D









Spodnie - H&M
Buty - Zara
Koszula - Marc & Co
Czapa - Sweet & love



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz